Nietypowa interwencja ratowników GOPR w Beskidach. Wędrujący na Jałowiec z tatą 13-latek nagle zniknął mężczyźnie z oczu. Kiedy ojciec zorientował się, że chłopca nie ma, wezwał pomoc. Tymczasem nastolatek dotarł na szczyt i tam w książce wpisów umieścił swoje imię i nazwisko z prośbą o pomoc.
Źródło: Regiony – Śląsk – Śląskie wiadomości z ostatniej chwili, fakty, wydarzenia – RMF24